Nauka przez Internet
E-learning czyli nauka przez Internet rozwija się w bardzo szybkim tempie. Studiując w ten sposób można nawet zdobyć dyplom dwóch uczelni: polskiej i brytyjskiej. Nie trzeba wcale ani znać języka obcego, ani bardzo dużo wydać na studia, ani nawet mieszkać w kraju, w którym się studiuje. Wystarczy komputer z podłączeniem do Internetu.
– Studia rozpocząłem trochę przypadkiem – mówi Krzysztof Ralcewicz.
Od 20 lat mieszka w Niemczech, studiuje w Wyższej Szkole Zarządzania / Polish Open University na wydziale Zarządzania Biznesem. – Trafiłem na nie przeglądając stronę dla Polonii, link doprowadził mnie do strony POU, potem porozmawiałem ze znajomymi.
Jeden z nich studiował kiedyś przez Internet, jednak przerwał studia z powodów rodzinnych, mimo to polecił mi je i tak zacząłem naukę dodaje. Krzysztof Ralcewicz uczy się w ten sposób od roku. Studiuje w wolnych chwilach, ponieważ pracuje na kierowniczym stanowisku i ma nienormowany czas pracy. Internet pozwala mu na zmniejszenie odległości między krajami. Podobnie, jak wielu Polaków za granicą zdecydował się na ten rodzaj studiów. W ten sposób studiują bowiem ludzie mieszkający na całym świecie. Miejsce pobytu nie ma znaczenia. Jest to przede wszystkim wygodna i dużo tańsza od tradycyjnej forma studiowania, a do tego absolwenci niektórych uczelni mogą otrzymać nawet dwa dyplomy, honorowane w różnych krajach. – Szukałem szkoły w Niemczech ale zdecydowałem się na polską uczelnię. W Niemczech za przedmiot musiałbym zapłacić około 500 euro – twierdzi Krzysztof Ralcewicz. – Poza tym program, który otrzymałem od szkoły, w której studiuję jest bardzo dobrze opracowany – dodaje – wiedzę tę można wykorzystać w różnych krajach. Co ważne, system sprawdzania wiedzy oraz program studiów dla studiujących w e-learningu często jest taki sam, jak dla studiujących w sposób tradycyjny.
Wiek w jakim się podejmie studia nie jest przeszkodą. Kształcenie ustawiczne stało się w dzisiejszych czasach niezbędne. Podobne odczucia ma również inna studentka studiująca w e-learningu – Aleksandra Kubicka, która mieszka w Wielkiej Brytanii. Studiuje reklamę i marketing. – Głównym powodem, dla którego zdecydowałam się na studia przez Internet jest to, że nie muszę mieszkać w Polsce by tam studiować – mówi Aleksandra Kubicka – a do tego mogę zdobyć podwójny dyplom: polski i brytyjski. – To oszczędność czasu i pieniędzy. Nie trzeba bowiem płacić za przyjazdy do Polski, ani nawet chodzić na uczelnię. – Jestem bardzo zadowolona również z tego, jak system ten funkcjonuje. Mam mało czasu i jest to dla mnie bardzo ważne – opowiada Aleksandra Kubicka. – Poza tym taka forma studiów pozwala lepiej zmobilizować się do nauki – dodaje. Studia w systemie e-learning pozwalają na maksymalne wykorzystanie czasu przeznaczonego na naukę. Nie jest to czas stracony. Można mieszkać za granicą, a studiować po Polsku nie ruszając się z miejsca. Wiedza przydaje się w praktyce, a jej zdobycie zajmuje stosunkowo niewiele czasu.
Jak odróżnić te dobre studia e-learningowe od tych złych? Ważne jest by szukać uczelni, które oferują możliwość studiowania w czasie rzeczywistym, tzn. że zajęcia odbywają się w tym samym czasie, w którym za pośrednictwem Internetu studiujący w nich uczestniczy. Warto zwrócić również uwagę, czy zajęcia takie są odpowiednio przygotowane dydaktycznie, nie zawsze bowiem metody, jakimi wiedza jest przekazywana w sposób tradycyjny sprawdzają się w nauce przez Internet. Dobre szkolenia nie są czytanie z ekranu, wiedza powinna być wspierana przez symulacje, studia przypadków. Dobre studia są też zazwyczaj też czytane przez lektora.
A co z możliwościami znalezienia pracy po studiach? Zdaniem Aleksandry Kubickiej dyplom brytyjski daje duże możliwości. – Wystarczy dobre CV – mówi. W 100% mogę polecić ten rodzaj nauki. – Zapisałam się z niepewnością – przyznaje – ale okazało się że to bardzo dobra decyzja. Jestem bardzo zadowolona. – Gorąco polecam te studia bo warto poprawić swoje kwalifikacje – zachęca również Krzysztof Ralcewicz.
Rafał Piętka