Chleb w naszej codziennej diecie. Czy na pewno tuczy?
Czy zastanawialiście się kiedyś, dlaczego prawie wszyscy ludzie lubią chleb? Od tysiącleci, od kiedy nauczyliśmy się zbierać trawy, a potem uprawiać zboża chleb towarzyszy ludziom w codziennej diecie. W wielu kulturach jest obowiązkowym składnikiem każdego posiłku. W czym wobec tego tkwi jego sekret? Czy to tylko tradycja i przyzwyczajenie wyniesione z domu czy jednak coś więcej? Produkcja chleba jest jedną z największych na świcie, a przeciętny Polak zjada rocznie ok. 50 kg chleba.
Część z nas wciąż pamięta z czasów dzieciństwa wszechobecny zapach chleba na ulicach, gdzie małe osiedlowe piekarnie lub sklepy sprzedające świeży chleb były niemal na każdym kroku. Nic, dosłownie nic, nie smakowało tak dobrze, jak kromka świeżego chleba z cudownie chrupiącą skórką z masłem. Dla wielu mam do dziś kromka chleba z masłem jest ratunkiem przy wychowywaniu niejadków, bo co jak co, ale chleb lubią jednak prawie wszystkie dzieci. Mnie samej zdarza się do dziś zjeść pół bochenka świeżego chleba na raz i to zastępuje mi co najmniej dwa posiłki z dnia. Bo chleb, poza swoim niezwykłym smakiem, posiada też wartości odżywcze niezbędne do funkcjonowania naszego mózgu, a zwłaszcza mózgu dzieci.
Jak zapewniają dietetycy produkty zbożowe, w tym pieczywo, to bogate źródło witamin z grupy B: B1, B2, PP, a także witaminy E. Im wyższy typ mąki użytej do produkcji chleba, tym więcej tych witamin zawiera. W jasnym chlebie znajdziemy jedynie 20-30% witamin w porównaniu do całego ziarna, z którego jest zrobione. W ciemnym pieczywie dodatkowo znajdziemy żelazo, miedź, cynk, magnez, a także mangan. W mące pełnoziarnistej, najlepiej razowej znajdziemy 1,8% składników mineralnych w całej masie, a w mące jasnej 0,5%. Zboża zwierają w swoim składzie łatwo przyswajalne białko, które dodatkowo, w procesie przygotowania pieczywa jest często wzbogacane białkiem mlecznym lub serwatkowym. Dzięki temu chleb staje się bardzo dobrym źródłem białka, z którego najlepiej przyswajalne jest białko owsiane, żytnie, kukurydziane i pszenne. Mimo, że chleb pszenny zawiera w swoim składzie więcej białka, to białko z chleba żytniego jest łatwiej przyswajalne przez człowieka. Przeciętnie chleb zawiera od 4 do 10-15% białka, co z kolei pozwala zaspokoić nawet do 20-35% codziennego zapotrzebowania na białko w diecie. Co więcej, chleb wzbogacony ziarnami pozwala uzupełnić codzienną dietę w kwasy tłuszczowe oraz minerały. Orzechy, otręby, ziarna w tym siemię lniane i błonnik poprawiają pasaż jelitowy, co ma wpływ na zdrowie jelit, poziom cukru oraz utrzymanie wagi.
Dziś wiele osób w trendzie dbania o swoją wagę lub zdrowy tryb życia rezygnuje z chleba w swoim codziennym jadłospisie. Obawa przed przyjęciem zbyt dużej ilości węglowodanów lub wpływu dodawanych ulepszaczy czy konserwantów, dodawanych do chleba by sztucznie podnieść jego walory smakowe i trwałość, na zdrowie sprzyja decyzji o odrzuceniu tego jakże ważnego składnika naszej diety z codziennego menu. Jednak chleb chlebowi nie jest równy i w morzu reklam i wielości jego rodzajów oferowanych przez piekarnie i supermarkety, czasem trudno się zorientować, jaki chleb wybrać i czy nie będzie on szkodził naszemu zdrowi. Jakie więc są zalety dobrego chleba?
- Dobry chleb szybko syci i utrzymuje uczucie nasycenia przez długi czas. Często jedna czy dwie kromki wystarczą by zaspokoić nasze zapotrzebowanie energetyczne na co najmniej 4 godziny.
- Dobry chleb broni się smakiem sam, bez dodatkowych ulepszaczy.
- Dobry chleb utrzymuje swoją świeżość bez dodatku konserwantów.
- Dobry chleb jest przygotowywany na zakwasie, którego fermentacja podnosi wartości odżywcze chleba wzbogacając go w potrzebne nam minerały i witaminy.
- Dobry chleb jest zawsze przygotowywany z dobrej jakości mąki i z sercem.
- Dobry chleb musi dojrzeć zanim go wsadzimy do pieca by zachował wilgoć i świeżość na dłużej.
Od dłuższego czasu coraz popularniejsze staje się wypiekanie chleba w domu. Na YouTubie, różnego rodzaju blogach i profilach na Facebooku i Instagramie, można znaleźć przepisy podawane przez pasjonatów wypieków w domu. O tym, czy dany chleb jest dobry dla was i czy wam smakuje przekonacie się robiąc go samemu. Problemem jest to, że przygotowanie chleba zawsze wiąże się czasem, który musimy na to poświęcić. Najpierw musimy przygotować pierwszy zakwas, potem zaczyn, a z niego ciasto, któremu musimy dać wyrosną i w końcu wsadzić chleb do piekarnika, gdzie też musi się piec przez odpowiednią ilość czasu. Powiecie, że część tych rzeczy robi się sama? Tak, zakwas sam rośnie – jednak my musimy go dokarmiać, chleb sam rośnie, jednak my musimy pilnować tego procesu, chleb sam się wypieka w piekarniku, tak, jednak temu też musimy poświęcić naszą uwagę by go nie przypalić. I na pewno nie jest to czynność, która w całości zakończy się w jedną godzinę, jak to zwykle ma miejsce podczas pieczenia ciast czy innych potraw. I nie, nie chcę was zniechęcić do własnego wypiekania chleba. Zrobienie własnego bochenka chleba daje ogromną satysfakcję i zawsze świetnie smakuje (w końcu zrobiliśmy go sami). Pozwala też kontrolować jakość składników, które dodajemy do chleba poprzez wybór mąki, drożdży, ziaren, wody, mleka czy innych potrzebnych składników. Ja jednak jestem dość leniwa. Wolę sprawę wypieku i produkcji chleba oddać specjalistom, którzy zdobywali potrzebną do tego wiedzę i praktykę latami.
Na rynku dostępne są tysiące rodzajów chleba. Typowe dla każdej kultury, jak chociażby bagietka paryska, włoska ciabatta, polski czy niemiecki chleb razowy, płaski chleb turecki czy arabski, rumuńska franzela czy inne. Czasami trudno się odnaleźć w mnogości oferowanych produktów. Najlepiej zdać się na informację przekazywane przez piekarnie lub sprzedawców, którzy są stale i na bieżąco informowani o nowościach i właściwościach wprowadzanych na rynek chlebów. Ostatnio dużym powodzeniem cieszą się zdrowe chleby produkowane na bazie długo fermentującego zakwasu. „Taki chleb – mówi piekarz z piekarni Polish Village Bread – przygotowany na wolno fermentującym zakwasie, z dużą zawartością wody, jest nie tylko smaczny i zdrowy, ale również dłużej zachowują swoją świeżość. Taki chleb broni się sam zarówno pod względem odżywczym, jak i smakowym. Ma wspaniałą teksturę i smakowicie chrupiącą skórkę. Nie potrzebuje nic więcej poza wodą, mąką i solą. Zaspokoi gusta każdego. Produkowany ręcznie jest efektem dbałości i miłości piekarza do jego pracy. W naszej ofercie mamy dostępne obecnie dwa chleby z tej linii: żytni 3 ziarna z dodatkiem mąki grahamowej i pszenny swojski. Każdy inny, każdy pyszny! Jak pisała Jodi Picoult: „prawdziwa miłość jest jak chleb. Potrzebuje odpowiednich składników, trochę ciepła i odrobiny magii, żeby wyrosnąć.” Smacznego!